Kochani! Dziś zaproszamy Was do lektury.
W najnowszym numerze tygodnika regionalnego Głos Kleczewa i Ziemi Kazimierskiej jest opisana nasza historia. Wspominam dzień udaru, dni, kiedy Krzych leżał w śpiączce, pierwsze próby oswojenia nowej, tak przerażajacej rzeczywistości. Opowiadam jak zaczeliśmy naszą walkę o powrót Krzyśka do sprawności, i jak ją nadal toczymy.
Artykuł przeczytacie TUTAJ.
Nie miałam pojęcia, jak dużym wyzwaniem będzie dla mnie ten wywiad. Nie łatwo było wrócić do tamtego okres. Odtwarzając pierwsze dni powróciły wszystkie emocje.
Wydawnictwu bardzo dziękujemy za zauważenie naszej historii i uznanie, że warto się nią podzielić. Być może będzie dla kogoś inspiracją, a może nawet da nadzieję, że udar lub inna ciężka choroba nie musi oznaczać najgorszego. Osobiście wiem, jak bardzo tej nadzei może brakować..