Idziemy przez życie już ponad 14 lat. Niestety przyszło nam stoczyć największą walkę – walkę najpierw o życie, a teraz o powrót Krzyśka do sprawności i normalnego życia. Nagły, rozległy udar krwotoczny mózgu przekreślił wszystkie plany i marzenia. Zaczęła się walka i układanie naszego życia na nowo. Nasza historia cały czas się pisze, więc zostań tutaj z nami.
ON – niepoprawny optymista, łasuch i śpioch. Dusza towarzystwa. Pasjonat życia – uwielbia podróże, kocha góry pod każdą postacią – czym JĄ zaraził, choć na wędrówki i spanie pod namiotem zimową porą nie dała się już namówić. Marzy o sprawności, która pozwoli na samodzielność życiową, powrót do pracy i na szlaki górskie.
ONA – uwielbia zieloną herbatę i ciasto drożdżowe. Pracoholik i ranny ptaszek. Nieustannie czymś się zamartwia. Boi się dnia, w którym usłyszy od lekarzy „nic więcej nie da się zrobić” – z czego ON się śmieje, że Głuptas z Niej i zapewnia, że ma jeszcze dużo siły do życia i ćwiczeń.
ONI – są już ze sobą ponad 14 lat. Mają pełno marzeń, ale przede wszystkim doceniają każdą wspólną chwilę, bo doskonale zdają sobie sprawę, że mogło już żadnej nie być.
„Jutro nie jest zagwarantowane nikomu, ani młodemu, ani staremu. Być może, że dzisiaj patrzysz po raz ostatni na tych, których kochasz. Dlatego nie zwlekaj, uczyń to dzisiaj, bo jeżeli się okaże, że nie doczekasz jutra, będziesz żałował dnia, w którym zabrakło ci czasu na jeden uśmiech, na jeden pocałunek, ze byłeś zbyt zajęty, by przekazać im ostatnie życzenie.”
Gabriel Garcia Marquez