KRZYCH PŁYWA!

  Pod koniec lipca zaczeliśmy chodzić na basen.  Jednym z marzeń Krzycha jest móc znów pływać (a przynajmniej nie iść na dno;)) Tak mi marudził, że w tym roku pomyślałam, a co tam spróbujemy, ale nie rehabilitacji (jak to bylo rok i dwa lata temu), a zwykłego treningu pływania. Zadzwoniłam do szkoły, pogadałam, umówiłam zajęcia. …