Tu nas mało, ale cały czas jesteśmy ;)
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Wydrukuj Email
O matko! To moja reakcja, kiedy spostrzegłam kiedy był tutaj ostatni wpis. Od razu napiszę, że żyjemy, mamy się dobrze i cały czas ostro działamy, co można śledzić na Facebooku oraz na Instagramie :)
Nie wiem.. ale jakoś to pisanie mi tutaj nie idzie, kilka razy nawet chciałam podzielić się z wami tutaj, tym co się wydarzyło, ale potem mi się wydało błahe, nieistotne, albo, że niepotrzebnie powtórzone, z tym co już napisałam na naszym koncie na Facebooku. Tam cały czas opisujemy co u nas. Z jednej strony Facebook ułatwia komunikację, kontakt z Wami.. z drugiej, jestem świadoma, że te nasze treści bardzo szybko tam giną w gąszczu wpisów, zdjęć, są trudne do odszukania. Tego mi chyba najbardziej szkoda, bo (może to bardzo nieskromnie zabrzmi ;)) jest tam naprawdę sporo wartościowej wiedzy, inspiracji - szczególnie dla osób, którym przyszło toczyć podobną walkę do naszej. Jest też dużo naszych emocji, do których sama lubię czasem wracać. I tak to właśnie wygląda.. chciałabym tu być na blogu, ale jakoś pomysłu na to wszystko brak ;)
Póki co serdecznie zapraszamy na nasz blog na Facebooku - Walka Krzycha oraz na Instagramie - Życiowa Walka Krzycha
Iwona :)
- Czytany 3469 razy